Prognozy ekonomiczne na 2017 rok

Czego można spodziewać się w nadchodzącym roku? W co inwestować, a co lepiej zostawić z boku, żeby nie stracić. Gdzie znajdują się potencjalne ryzyka finansowe? Oto 10 ciekawych prognoz na 2017 rok.

  1. Dalszy powolny wzrost gospodarczy w UE. Ekonomiści prognozują dalsze stopniowe, ale zrównoważone odbicie, na co wskazują fundamentalne wskaźniki makroekonomiczne. Wzrost gospodarczy w strefie euro w 2017 r. prawdopodobnie utrzyma się w okolicach dotychczasowego poziomu, czyli 1,7 proc.
  2. W całej UE PKB wzrośnie o 1,6 proc. Głównym źródłem wzrostu ma pozostać prywatna konsumpcja. Przewiduje się również, że będzie maleć bezrobocie oraz nadal rosnąć będą płace.
  3. Najszybciej w 2017 roku będzie rozwijać się gospodarka Rumunii, a następnie Malty, Irlandii, Luksemburga, Słowacji, Szwecji oraz Hiszpanii.
  4. Polski PKB, według unijnych ekspertów, będzie na poziomie 3,4 proc., niemiecki PKB 1,5 proc., a brytyjski 1 proc.
  5. Zakłada się, że USA zwiększą deficyt budżetowy do 1,2-1,8 biliona dolarów, co przyspieszy wzrost gospodarczy i podniesie inflację. W efekcie Fed będzie silniej podnosić stopy procentowe, a kurs dolara osiągnie nowe szczyty. Wzrost gospodarczy w USA powinien wynieść 2,1 proc.
  6. Chiński PKB może urosnąć do 6 proc., co będzie wsparte odbiciem w sektorze usług i odejściem od wzrostu opartego na sektorze przemysłowym i rozwoju infrastruktury.
  7. Wzrost gospodarczy w Japonii, zdaniem OECD, powinien wynieść 0,7 proc, co oznacza lekki wzrost w stosunki do roku poprzedniego.
  8. Można spodziewać się coraz bardziej dynamicznego wzrostu PKB na rynkach wschodzących, który powinien być znacznie wyższy w porównaniu ze wzrostem notowanym na rynkach rozwiniętych (wartość wzrostu prognozowana jest na 4,6 proc.).
  9. Dane dotyczące surowców pokazują, że tym razem rynek ropy jest na lepszej drodze do osiągnięcia równowagi w drugiej połowie roku (ok. 50 dolarów za baryłkę).
  10. Można spodziewać się mocnej przeceny miedzi, która będzie wywołana po pierwsze brakiem zwiększonego popytu, a następnie sprzedażą spekulacyjną. Jeżeli sprawdzą się przewidywania w stosunku do FED odnośnie podnoszenia stóp procentowych, efektem będzie umocnienie dolara i osłabienie wartości złota, którego cena może spaść nawet poniżej 1000 USD za uncję.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *